Od czego się zaczęło? część III

Data dodania: 12.10.2018

W pewnym momencie rozejrzałam się i zrozumiałam, że mam to co najważniejsze w każdym działaniu- chęci. Spotykałam wtedy mnóstwo inspirujących ludzi, którzy pobudzali we mnie moc tworzenia, kreatywność.
Pierwszy raz w życiu poczułam powołanie.

„Cel przyświeca innym ludziom, jest szlachetny a przede wszystkim nie związany bezpośrednio z mroczną stroną farmaceutycznego świata- dasz radę, nie poddawaj się!”- powtarzałam sobie bezustannie.

Po miesiącach wspólnej pracy powstał Instytut, który stał się fundamentem mojego zawodowego skupienia. Byłam i jestem z niego bardzo dumna.

 

Polish Institute of Medical Cannabis

Naszą ideą było zbudowanie niezależnej jednostki edukacyjno-badawczej specjalizującej się w tematyce medycyny na bazie konopi.

 

Przełamanie bariery społecznej było trudne. Skrajne opinie powodowały strach i lęk, ale dały też siłę do dalszej walki.

Jak reagowałam na sceptycyzm?
Uczyłam się i pracowałam więcej.
Skupiłam się maksymalnie na tym co robię,
Na tym co jest tu i teraz.

Prawo przyciągania zaczęło działać widoczniej i nagle wszystko się zmieniło.
Zewsząd zaczęły napływać wiadomości od pacjentów, telefony od personelu medycznego oraz propozycje od potencjalnych partnerów.
Program edukacyjny się przyjął, a Nasza ciężka praca została doceniona.

 

Początek historii już znacie,
Teraz jestem Ja, między konopiami, a walką o prawdę.